wtorek, 23 lipca 2013

dzień piąty

Słońce, chmury, wiatr Es Bueno ...
Tribiotyk ratował dziś odcięty palec ( kubański ) ....

Dziś zgarnięto nas z ulicy do domu na obiad, gdy chcieliśmy płacić prawie się obrazili mówiąc iż są Chrześcijanami.
Po drodze ciągle trzcina cukrowa. Dowiedzieliśmy się o pierwszych przypadkach cholery za San Clara, tu nikt nie gotuje wody a butelkową kupuje się za dolara.
Kubański sposób na dobrą wodę:
- wygrzanie na słońcu ....
- zamrożenie .... 

1 komentarz:

  1. Jestem z Wami, co prawda nie ciałem ale duchem. To co robicie, jest WIELKIE i PIĘKNE.

    Pomódlcie się za Krzysztofa, znowu ma problemy zdrowotne.

    Buziaki
    Ania Nowak

    OdpowiedzUsuń