poniedziałek, 2 czerwca 2014

Niedziela Wniebowstąpienia Pańskiego


Dziś w niebo wpatrywałam się z naszymi dzieciakami, które przeżywały swoją rocznicę Komunii św. I chyba nikt piękniej nie pokazał mi pragnienia nieba jak Te niepełnosprawne dzieci. Bo czyż można piękniej pokazać, że już teraz chce się być z Jezusem: Bartuś, który biegnie do Księdza, gdy tylko zobaczy że ten schodzi z Panem Jezusem na stopień komunijny, nie czekając na swoją kolej:) Miłosz, który z ławki pokazuje, że on też już chce podejść do Komunii. Uśmiech Madzi- taki prosto z serca, gdy woła przed Komunią: Przyjdź Panie Jezu, jesteśmy gotowi (...)czekamy na Ciebie jak kwiaty na słońce.Przyjdź, przytul do siebie i nigdy nie odchodź....
 I te oczy wszystkich dzieci gdy klekając, czasami nieporadnie a czasami siedząc na wózku inwalidzkim, przyjmują do swego serca Chrystusa. Wtedy wiem, że niebo jest, i że ono zaczyna się juz tu na ziemi....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz